Wizyta u lekarza - stres dla mamy i dziecka
Publikacja: 30 listopad 2014
Ostatnia aktualizacja: 01 grudzień 2014
Niejednokrotnie przed wizytą u lekarza zarówno rodzic jak i dziecko, przeżywa stres. Z czym on jest związany? Do czego prowadzi? Jak radzić sobie z dziecięcym lękiem przed lekarzem?
Stres związany z wizytą u lekarza dziecięcego budzi się nie tylko w dziecku, ale i w rodzicu, który również w tej wizycie wraz z dzieckiem uczestniczy. A skąd się biorą dziecięce lęki przed Panem/Panią w białym kitlu?
Większość rodziców gdyby tylko mogła omijałaby gabinety lekarzy dziecięcych szerokim łukiem. Mimo, że w dzisiejszych czasach przychodnie, w których przyjmowani są mali pacjenci są kolorowe, przyjazne, z kącikiem do zabaw, dzieciom nie kojarzą się najlepiej.
Wynika to z faktu, że znajdują się w zupełnie nowym otoczeniu, pełnym nieznajomych mu ludzi. W czasie badania dotykane jest przez osobę obcą i nie zawsze pogodnie nastawioną do wystraszonego malucha. Dodatkowo stan chorobowy może sprawiać, że dziecko jest marudne, niechętne do poddania się badaniu lekarskiemu.
Zdarza się również, że dziecko pamięta jakąś negatywną sytuację związaną z gabinetem lekarskim (np. szczepienie) i to wywołuje w nim niechęć do uczestnictwa w badaniu.
Strach dziecka w takich sytuacjach jest zjawiskiem jak najbardziej naturalnym. Rolą rodzica jest aby to uczucie załagodzić i pomóc dziecku odnaleźć się w tej niekomfortowej dla niego sytuacji.
Przed wszystkim warto znaleźć lekarza, który ma podejście do dzieci, potrafi odwrócić uwagę malucha podczas badania, wykazuje się cierpliwością. Gdy uda nam się odnaleźć „lekarza idealnego” z dobrym podejściem do małych pacjentów przygotujmy dziecko do wizyty:
W żadnym wypadku nie powinniśmy:
Większość rodziców gdyby tylko mogła omijałaby gabinety lekarzy dziecięcych szerokim łukiem. Mimo, że w dzisiejszych czasach przychodnie, w których przyjmowani są mali pacjenci są kolorowe, przyjazne, z kącikiem do zabaw, dzieciom nie kojarzą się najlepiej.
Wynika to z faktu, że znajdują się w zupełnie nowym otoczeniu, pełnym nieznajomych mu ludzi. W czasie badania dotykane jest przez osobę obcą i nie zawsze pogodnie nastawioną do wystraszonego malucha. Dodatkowo stan chorobowy może sprawiać, że dziecko jest marudne, niechętne do poddania się badaniu lekarskiemu.
Zdarza się również, że dziecko pamięta jakąś negatywną sytuację związaną z gabinetem lekarskim (np. szczepienie) i to wywołuje w nim niechęć do uczestnictwa w badaniu.
Strach dziecka w takich sytuacjach jest zjawiskiem jak najbardziej naturalnym. Rolą rodzica jest aby to uczucie załagodzić i pomóc dziecku odnaleźć się w tej niekomfortowej dla niego sytuacji.
Przed wszystkim warto znaleźć lekarza, który ma podejście do dzieci, potrafi odwrócić uwagę malucha podczas badania, wykazuje się cierpliwością. Gdy uda nam się odnaleźć „lekarza idealnego” z dobrym podejściem do małych pacjentów przygotujmy dziecko do wizyty:
- uprzedź je o planowanej wizycie u lekarza,
- wyjaśnij dlaczego musicie odwiedzić „Pana Doktora”,
- opowiedz jak będzie przebiegało badanie (dobrym rozwiązaniem jest zakup zabawek typu „mały doktor” i wykonywanie tych czynności , które wykonuje lekarz podczas wizyty, zachęć dziecko aby zbadało również Ciebie - pokażesz tym samym, że dla Ciebie nie jest to niemiłe doświadczenie),
- opowiedz/przeczytaj bajkę, w której bohater choruje, odwiedza lekarza, dostaje lekarstwa.
- o ile to możliwe bądź przy maluchu (trzymaj go za rękę, mów do niego, „dopinguj” podkreślając , że jest dzielny i Wy rodzice - jesteście z niego dumni),
- bądź opanowany gdyż dziecko wyczuje Twoje negatywne emocje,
- wraz z lekarzem angażujcie dziecko w wizytę (oczywiście o ile to możliwe).
W żadnym wypadku nie powinniśmy:
- wykorzystywać lekarza jako straszaka („jak nie będziesz grzeczny, przyjdzie Pan doktor i da Ci zastrzyk”),
- oszukiwać dziecka w kwestii wizyt u lekarza (straci do nas zaufanie i spotęgujemy jego lęk przed badaniami i zastrzykami),
- ośmieszać jego lęku („taki duży chłopiec a się boi i płacze?!”).
Źródło:
miesięcznik Mam Dziecko
miesięcznik Mam Dziecko