Uroda

Zaskórniki - jak można sobie z nimi radzić?

Publikacja: 08 wrzesień 2018 Ostatnia aktualizacja: 12 wrzesień 2018
Zaskórniki – inaczej wągry – powstają w wyniku nadprodukcji łoju przez gruczoły łojowe. Dzieje się tak na skutek zmian hormonalnych, ale także w wyniku nieprawidłowego usuwania martwych komórek wierzchniej warstwy naskórka, czyli nieprawidłowego oczyszczania skóry oraz w przypadku stosowania nieodpowiednich kosmetyków do rodzaju cery. Zaskórniki najczęściej towarzyszą osobom z cerą tłustą i mieszaną, ale w okolicy np. skrzydełek nosa, mogą pojawić się także u osób z cerą suchą, tak dzieje się często właśnie w wyniku nieprawidłowego oczyszczania. Kiedy jest ich dużo mamy do czynienia z trądzikiem zaskórnikowym. Mówiąc o zaskórnikach należy zwrócić uwagę na ich dwa rodzaje:
  • zaskórniki otwarte to widoczne na skórze czarne kropeczki – powstają w wyniku zaczopowania ujścia gruczołu łojowego. Ponieważ ta tłusta zawartość nie jest usuwana, jej część stykająca się z powietrzem ulega utlenieniu i stąd czarny kolor zmiany,
  • zaskórniki zamknięte są na powierzchni pokryte komórkami naskórka, zatem zawartość łojowa nie styka się bezpośrednio z powietrzem.

Pielęgnacja w domu

Pierwszym krokiem do pozbycia się zaskórników jest staranne oczyszczenie twarzy, dzięki któremu pozbędziemy się nadmiaru sebum i wydzieliny gruczołów potowych. Jednak nie należy przesadzać z częstotliwością zabiegów higienicznych, żeby nie pozbawić skóry naturalnej flory bakteryjnej. Twarz należy myć dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Warto stosować odpowiednie preparaty kosmetyczne, których pH jest zbliżone do naturalnego, a w składzie nie znajduje się np. alkohol. Skuteczny płyn do mycia twarzy można przygotować własnoręcznie, z mleka i gałki muszkatołowej czy świeżo wyciśniętego soku z cytryny.
W domowej walce z zaskórnikami bardzo ważną rolę odgrywa regularne pozbywanie się złuszczonego naskórka. Na rynku znajdziemy ogromny wybór preparatów peelingujących, których jednak nie można nadużywać - powinny być stosowane nie częściej niż dwa razy w tygodniu. Warto czasami zastosować naturalne metody oczyszczania martwych komórek naskórka. Jedną z nich jest maseczka z białka i miodu. Taką miksturę nakłada się na twarz i pozostawia na ok. 20 minut. Jej składniki zwężają pory i zapobiegają nawrotom zaskórników. Antybakteryjnie oraz ściągająco działa również maseczka z glinki kosmetycznej albo płatków owsianych.
W pozbyciu się zaskórników pomagają również niektóre kwasy, zwłaszcza salicylowy, który sprzyja usuwaniu martwych komórek i oczyszcza pory zablokowane przez nadmiar sebum. Działa też przeciwzapalne i antybakteryjne. Jeśli nie mamy pod ręką tej substancji, możemy wykorzystać jej syntetyczną wersję - kwas acetylosalicylowy, czyli popularną aspirynę. Kilka tabletek rozgniatamy i mieszamy z wodą lub jogurtem naturalnym. Maseczkę nakładamy na skórę i pozostawiamy na kilkanaście minut. Pozytywne efekty mogą pojawić się już po pierwszym zabiegu.
Wodorowęglan sodu, czyli popularna soda oczyszczona, słynie z licznych zastosowań kulinarno-czyszczących, ale okazuje się również niezwykle skutecznym kosmetykiem. Jedna jej łyżeczka wymieszana ze szklanką wody destylowanej to świetny preparat przeciw zaskórnikom. Można go użyć jako tonik, do przemywania twarzy albo jako maseczkę, pozostawiając ją wówczas na skórze przez kilkanaście minut.

Pielęgnacja w gabinecie

Jeśli naturalne metody zawiodą, warto skorzystać ze sposobów oferowanych przez gabinety kosmetyczne i dermatologiczne. Jednym z nich jest jonofereza. Za pomocą jonów zawartych w cząsteczkach wody i działaniu sterowanej energii elektrycznej o słabym napięciu można nie tylko usunąć zaskórniki , ale także zablokować czynność nadmiernie aktywnych gruczołów potowych na bardzo długi okres. Poza tym jonfereza ma odżywczy wpływ na komórki skóry, a także działa przeciwzapalnie.
Inną metodą walki z zaskórnikami jest kawitacja. To zabieg, który wykorzystuje fale ultradźwiękowe do oczyszczania i złuszczania skóry. Wibracje, w połączeniu z roztworem wodnym lub soli fizjologicznej, powodują mikroimplozje w naskórku, a efekcie usunięcie zrogowaciałych komórek i usunięcie zaskórników. Taki bezbolesny zabieg poprawia też mikrokrążenie i dotlenia skórę. Kawitacja pobudza również proces usuwania zbędnych produktów przemiany materii i aktywowania różnych enzymów w komórkach.
Zaskórników pozbędziemy się także poddając się popularnemu w wielu gabinetach kosmetycznych zabiegowi mikrodermabrazji. Lekarz stosuje wówczas specjalną głowicę pokrytą drobnymi diamentami lub kryształkami korundu, czyli tlenku glinu. Urządzenie generuje duże podciśnienie, a efektem jest złuszczanie naskórka, oczyszczenie skóry, obkurczenie rozszerzonych porów i pobudzenie produkcji kolagenu. Po zabiegu często nakładane są kwasy owocowe.
Źródło:
Jabłońska S., Majewski S., Choroby skóry i choroby przenoszone drogą płciową

Ostatnie publikacje