Dziecko

Leworęczne dziecko

Publikacja: 14 sierpień 2012
Czy wiesz, że około 8–15% ludności to osoby leworęczne? W odróżnieniu od praworęcznych, piszą, jedzą i wykonują większość czynności wymagających dużej precyzji ruchów za pomocą ręki lewej. Leworęczni nazywani są czasem mańkutami, lecz jest to określenie nieakceptowane przez wielu ludzi, a nawet uważane za obraźliwe.
Z CZEGO TO WYNIKA LEWORĘCZNOŚĆ?

Leworęczność wynika z lepszego rozwinięcia prawej półkuli mózgowej. Objawia się nie tylko pisaniem lewą ręką, ale także lepszym funkcjonowaniem całej lewej części ciała.

W okresie niemowlęcym dochodzi do zróżnicowania czynności półkul mózgowych. Lewa kieruje mięśniami prawej strony ciała i przeważnie zawiera ośrodki mowy. Prawa steruje lewą połową ciała, decyduje też między innymi o wyobraźni przestrzennej i słuchu muzycznym. Ośrodki mowy kształtują się na początku równomiernie w prawej i lewej półkuli. Z czasem jedna z nich staje się dominująca i przejmuje całkowitą kontrolę nad mową. Najczęściej "wygrywa" lewa, sterująca między innymi prawą ręką.  Dominacja prawej półkuli sprawia, że lewa ręka staje się sprawniejsza. O tym, którą ręką dziecko posługuje się lepiej, decydują geny. Pewien wpływ na to ma też płeć (wśród leworęcznych jest więcej chłopców). Leworęczność może być także skutkiem uszkodzenia lub słabszego rozwoju lewej półkuli mózgu we wczesnym dzieciństwie. W pierwszym przypadku prawa półkula staje się dominująca, a w drugim intensywniej się rozwija, kompensując niedobory lewej części mózgu.

Leworęczność nie jest "skłonnością" nabytą przez dziecko na jakimś etapie jego rozwoju. Już noworodek ma zakodowane wyraźne upodobanie do posługiwania się lewą ręką. Początkowo trudno to zauważyć, gdyż maluch wykorzystuje obie ręce w równym stopniu.

Co dalej?

Pierwsze problemy zaczynają się w przedszkolu. Tutaj maluch napotka liczne trudności, związane z samodzielnym pobytem w świecie zorganizowanym dla ludzi praworęcznych. Przedszkolaki doskonalą swoje umiejętności manualne. Uczą się czesać, myć zęby, sznurować buty. Coraz sprawniej posługują się kredkami, rysują, malują, wycinają.

Dzieci leworęczne powinny wykonywać wszystkie te czynności po swojemu. Nie należy ich zmuszać do pracy prawą ręką. Wymuszanie praworęczności może spowodować zaburzenia emocjonalne, utratę wiary we własne umiejętności, a niekiedy nawet wywołać jąkanie się. Zajęcia w przedszkolu nie mogą stać się walką z dzieckiem, czy raczej ze sposobem funkcjonowania jego mózgu! Jest to natomiast najlepszy czas na usprawnianie lewej ręki, kształtowanie szybkości i precyzji ruchów. Może się zdarzyć, że leworęczny maluch w przedszkolu zacznie się posługiwać prawą ręką. Taka spontaniczna zmiana bywa efektem naśladowania innych dzieci.  

W SZKOLE:

Tu trzeba pokonać mnóstwo trudności. Nie jest łatwo pisać ładnie i szybko, i to w dodatku od lewej strony do prawej, choć chciałoby się odwrotnie. Dlatego już na początku szkolnej kariery trzeba zadbać o szczegóły techniczne. Dziecko powinno siedzieć po lewej stronie ławki, by mieć swobodę ruchów, zeszyt zaś musi leżeć na ławce ukośnie. Umożliwi to dziecku śledzenie zapisu, a litery nie będą się rozmazywać. Ważne, aby podczas pisania całe przedramię opierało się o blat (jakość pisma jest wtedy lepsza). W domu światło ma padać na zeszyt z prawej strony (pisząca ręka nie będzie rzucać cienia).

Warto omówić problem leworęczności z nauczycielem, by nie dochodziło do przykrych dla dziecka scen. Wszyscy powinni akceptować fakt, że świeżo upieczony uczeń będzie początkowo pisał wolniej niż inni i brzydko. Ma do tego pełne prawo.
Źródło:
wikipedia.pl, gazeta.pl

Ostatnie publikacje