Ostry porywisty wiatr, nagłe zmiany temperatury, mróz to główne czynniki osłabiające naszą skórę.
Za ich sprawą staje się szorstka, traci elastyczność, łatwo ulega podrażnieniu i szybko traci wilgoć. Osłabiona i pozbawiona naturalnej ochrony skóra wymaga szczególnej pielęgnacji. Oto kilka rad jak się chronić przed niepogodą...
Nie myj twarzy bezpośrednio przed wyjściem i po przyjściu z dworu. Odczekaj piętnaście minut. Do mycia nie używaj mydła – pozbawia skórę tłuszczowej warstwy ochronnej, zawiera substancje zapachowe i detergenty, które mogą powodować podrażnienia. W tym celu nie stosuj również substancji zawierających alkohol. Lepsze będą łagodnie myjące żele o
neutralnym pH – zarówno do skóry twarzy, jak i całego ciała.
Po kąpieli nie zapominaj o posmarowaniu ciała balsamem. Ciepłe, zimowe ubrania bardzo wysuszają skórę.
Dbaj o usta. Pozbawione gruczołów łojowych są bardzo wrażliwe na mróz. Mają cienki, delikatny naskórek – mogą pękać i pierzchnąć. Do ich pielęgnacji stosuj tłuste pomadki lub sztyfty ochronne. Unikaj pomadek o przedłużonym działaniu, pudrowych – wysuszają usta dodatkowo.
Pamiętaj o uszach. Podobnie jak usta, prawie zupełnie nie posiadają gruczołów łojowych. Zanim założysz czapkę, jeśli w ogóle, natrzyj je kremem ochronnym lub tłustym sztyftem, którego używasz do ust. Nie noś zimą kolczyków. Zimny metal może powodować odmrożenia.
Chroń przed zimnem dłonie. Zanim wyjdziesz na zewnątrz, posmaruj je kremem.
Nie zapominaj o stopach. Grube skarpety, ciężkie buty – tego nie lubią najbardziej. Po całym dniu zafunduj im relaksującą kąpiel z dodatkiem ziół zmniejszających potliwość, na przykład: pokrzywy, kory dębu. Dobra będzie też sól aromoterapeutyczna. Rano stosuj talk, który zabezpieczy stopy przed poceniem i ochroni przed wilgocią.