Dziecko

Rozwój dziecka - jak raczkowanie i pełzanie wpływa na mózg?

Publikacja: 06 lipiec 2018
Samodzielne poruszanie się jest aktywnością, dzięki której dziecko ma szanse na odkrywanie świata, na zobaczenie większej ilości rzeczy, fizycznego opanowania sprawności ruchowej i nowych form zabawy. To wszystko sprawia,  że rozwój przebiega szybciej i sprawniej, ponieważ mózg musi przetworzyć większą ilość bodźców, a co za tym idzie, wytworzy się więcej połączeń nerwowych i dziecko łatwiej będzie mogło wejść w kolejne etapy rozwoju.

Rozwój ruchowy i poznawczy dziecka jest niezwykle szybki w dwóch pierwszych latach życia. Dziecko z  bezradnego, niemal nieporuszającego się niemowlęcia staje się chodzącym i komunikatywnym człowiekiem, przechodzącym przez poszczególne etapy rozwojowe: przetaczanie się, siadanie, pełzanie, raczkowanie i chodzenie. W tym czasie rozwija się wzrok, który stymuluje je do dalszych ruchowych eksploracji, dziecko ćwiczy mięśnie niezbędne do pokonywania kolejnych kroków milowych. Włącza się stopniowo mowa: w reakcji na swoich opiekunów niemowlę zaczyna wokalizację od bardzo prostych głosek, następnie sylab, po naśladowanie wyrazów i rozumienie znaczenia słów. Nigdy więcej w swoim życiu nie nauczy się tak dużo, jak przez tych pierwszych kilka lat życia. Na poziomie systemu nerwowego wiąże się to z raptownym rozrostem dendrytów i synaps. Po narodzinach dziecku nie przybywa już neuronów, jednak rozrastają się połączenia między nimi, co znacznie ułatwia przekazywanie informacji i nabywanie nowych umiejętności przez niemowlę.

Niemowlę musi mieć dogodną przestrzeń do rozwoju ruchowego. Na pewnym etapie rozwoju, lepiej nie zawężać jego przestrzeni eksploracji do kojca lub leżaczka, tylko udostępnić mu podłogę, na której będzie mógł swobodnie ćwiczyć różnorodne ruchy. Dziecko ćwiczy proste ruchy, przygotowując się tym samym do ruchów bardziej skomplikowanych. Ćwiczenia ruchowe wpływają na rozrost obwodów nerwowych oraz na większą łatwość i szybkość w przekazywaniu impulsów między neuronami. Mają zatem istotne znaczenie, o ile wykonywane są we właściwym czasie. Zbyt wczesne wspomaganie rozwoju niemowlęcia nie ma sensu, ponieważ w mózgu nie ma jeszcze obwodów, które mogłyby z tego skorzystać. Trzeba zatem znaleźć złoty środek.

Każde niemowlę jest inne i rozwija się w swoim tempie. Z jednej strony na jego jednostkowość, jak i na właściwy mu rozwój ruchowy wpływają geny, z drugiej doświadczenie, które nabywa już od pierwszych miesięcy życia. Jak podkreśla neurobiolog Lise Eliot rozwój motoryczny niemowlęcia to dzieło i natury, i kultury. Na niektóre dyspozycje ruchowe nie mamy zatem wpływu, na inne nasz wpływ okazuje się ogromny.
Raczkowanie jest ważne z uwagi na naprzemienny schemat przemieszczania się. Kiedy prawa ręka idzie naprzód, w tym samym czasie przemieszcza się lewa noga – i odwrotnie. Specjaliści są zgodni co do tego, że naprzemienny schemat przemieszczania się jest bardzo istotny dla rozwoju mózgu, ponieważ komunikuje ze sobą obydwie półkule mózgowe. Jest to niezmiernie ważne dla rozwoju umiejętności uczenia się. Z perspektywy systemu nerwowego w tej skomplikowanej czynności, jaką jest ruch naprzemienny, praca obydwu oczu i uszu jest niezwykle istotna. Ominięcie przez dziecko ruchu naprzemiennego we wczesnym etapie rozwoju może prowadzić do zaburzeń sensorycznych i negatywnie wpływać na kształtowanie się zdolności pisania i czytania.

Na poziomie mięśniowym i szkieletowym raczkowanie jest to ukośne połączenie jednej i drugiej strony ciała, powiązane z przekraczeniem linii środkowej. Podobny schemat ruchowy występuje również przy pełzaniu i chodzeniu. Dziecko poprzez pełzanie lub raczkowanie przygotowuje się do chodzenia. Z punktu widzenia ruchowego pełzanie i raczkowanie powinno nastąpić zanim dziecko zacznie chodzić, ponieważ pozytywnie wpływa na gibkość kręgosłupa i tym samym przygotowuje organizm mięśniowo i szkieletowo do swobodnego chodu.

Ważne więc żeby pozwolić małemu dziecku na swobodne przemieszczanie się. Warto też pamiętać o jego bezpieczeństwie i zabezpieczyć mieszkanie w taki sposób, żeby dziecko nie miało dostępu do ostrych przedmiotów, kontaktów elektrycznych, czy rzeczy, które łatwo można by rozbić. Dziecko dzięki zdolności do samodzielnego poruszania się zyskuje autonomię. Nie jest już zależne od rodziców, lecz może samo zdecydować o tym, w którą stronę pójdzie, co zobaczy oraz jakie zabawki, czy przedmioty wybierze aby poznać świat. Możliwość autonomicznego poruszania się ma także istotny wpływ na rozwój psychiczny dziecka. Podczas pierwszych prób raczkowania, natrafi na wiele trudności: kłopoty w utrzymaniu równowagi, przeszkody na drodze (np. krzesło), zbyt duża odległość np. aby dosięgnąć zabawki znajdującej się na stole. Maluch jest więc zmuszony znaleźć rozwiązanie samodzielnie, a nie tylko z pomocą dorosłych. Dziecko uczy się wtedy, że świat w większości zależny jest od jego woli. Wytwarza się podstawa, do zbudowania przekonania o niezależności od innych i do samodzielnego, sprawnego rozwiązywania swoich problemów również w życiu dorosłym.

Ostatnie publikacje