Kobieta

Dlaczego nie warto bagatelizować zgagi?

Publikacja: 24 maj 2018
Dolegliwość, którą potocznie określamy jako zgagę, w języku medycznym nosi nazwę choroby refluksowej przełyku albo refluksu żołądkowo-przełykowego (ang. gastroesophageal reflux disease, czyli GERD). Jej objawem jest cofanie się treści żołądkowej do przełyku.
Piecze nie tylko w przełyku. Czasem także w gardle i krtani. Zdarza się, że wywołuje ból za mostkiem, w klatce piersiowej lub w okolicach żuchwy. Może również powodować chroniczną chrypkę albo poranne ataki kaszlu. Chociaż takich objawów doświadcza wielu z nas, rzadko wybieramy się do lekarza, uważając je po prostu za zło konieczne. Gdy zgaga staje się dokuczliwa, próbujemy poradzić sobie na własną rękę. Na przykład pijąc mleko albo ziółka. Gdy to nie pomaga, sięgamy po popularne leki. A kiedy zadziałają, bierzemy je bez opamiętania – środki na zgagę są jednymi z bardziej popularnych, dostępnych bez recepty medykamentów. Nie wiemy też za bardzo, czym zgaga jest. Najczęściej kojarzymy ją z nadkwasotą. To błąd, bo choć czasem te dwie przypadłości występują równocześnie, to można mieć nadkwasotę i nie mieć zgagi, tak samo jak można mieć zgagę, ale nie mieć nadkwasoty.
Kiedy to, co zjemy, trafia do żołądka, miesza się tam z sokiem żołądkowym, którego składnikami są m.in. enzymy trawienne i kwas solny – czyli silnie żrąca substancja chemiczna. Kwas solny nie wyżera dziur w ściankach żołądka, bo u zdrowego człowieka pokryte są one ochronną warstwą śluzową. Kłopoty pojawiają się dopiero wtedy, gdy warstwa ta ulega uszkodzeniu: wówczas na ściankach żołądka tworzą się nadżerki, a potem wrzody. Zupełnie inaczej jest, gdy pokarm zmieszany z sokiem żołądkowym znajdzie się w przełyku. Ścianki przełyku nie są przygotowane na atak kwasu, ponieważ teoretycznie wcale nie powinien on mieć z nimi kontaktu. Właśnie dlatego dochodzi do podrażnienia, którego efektem jest odczuwany przez nas dyskomfort (pieczenie, ból). Jeżeli system trawienny człowieka działa prawidłowo, pokarm strawiony w żołądku nie powraca do przełyku. Zgaga jest więc objawem, że coś funkcjonuje nie tak.
Chociaż problem zgagi dotyczy tak wielu osób, niewiele z nich traktuje go poważnie. Zazwyczaj rozpoznanie zgagi polega na zebraniu podstawowych danych z wywiadu lekarskiego. Tylko pacjenci przedstawiający swoje dolegliwości w sposób niejasny bądź złożony kierowani są na dalszą diagnostykę. Aby potwierdzić obecność zgagi, należy przeprowadzić szereg poniższych badań:
  • 24-godzinną pH-metrię,
  • manometrię przełyku,
  • badanie endoskopowe,
  • zdjęcie rentgenowskie z kontrastem,
  • biopsję.
Zgaga ma dość charakterystyczne objawy, przez pacjentów opisywane są one jako uciążliwy i piekący ból umiejscowiony za mostkiem lub w nadbrzuszu. Ból ten może promieniować i przenosić się w kierunku jamy ustnej (zgaga przełykowa), dolnej części brzucha (zgaga przy chorobie wrzodowej żołądka), a nawet w kierunku pleców.
Objawy klasycznej zgagi pojawiają się najczęściej po spożyciu obfitego bądź ciężkostrawnego dania. Produktami nasilającymi objawy zgagi są między innymi dania pikantne, owoce i napoje cytrusowe, czekolada i kakao, a także mocna herbata, kawa czy alkohol. Symptomy zgagi nasilają się podczas pochylania się, a także w pozycji leżącej. Zgaga często występuje jednocześnie z tak zwanymi objawami pozaprzełykowymi, należą do nich:
  • uszkodzenie błony śluzowej jamy ustnej i gardła,
  • ból gardła,
  • stany zapalne zębów i dziąseł,
  • ból ucha,
  • chrypka, silne napady kaszlu czy astma oskrzelowa.
Zdrowy przełyk jest wyścielony naskórkiem płaskim, a w wyniku długotrwałego działania kwaśnej treści żołądkowej zmienia się w naskórek cylindryczny. To prowadzi do powstania tzw. przełyku Barretta. Jest to stan przedrakowy, a nieleczony może doprowadzić do rozwoju raka przełyku. Nowotwór ten nie daje niestety dobrych rokowań. Ryzyko zachorowania zwiększa nadmierne picie alkoholu, palenie, bakteria H. pylorii i zła dieta. Niestety, tylko 8 proc. chorych przeżywa 5 lat po rozpoznaniu, dlatego też ważna jest profilaktyka i unikanie czynników zwiększających ryzyko wystąpienia raka.
Źródło:
Linke K., Leczenie zgagi i dyspepsji w praktyce lekarza podstawowej opieki zdrowotnej

Ostatnie publikacje